500g mąki
90 g sezamowych nasion
125g rozpuszczonego masła
125ml. oleju
1 łyżka proszku do pieczenie
szczypta soli
1/2 łyżki mielonego cynamonu
175g cukru
120g migdałow
Sposób:

Gotujemy nasze migdały około 15 minut
Zlewamy wodę i zalewamy zimną,odcedzamy
i obieramy skórka bedzie schodzić dzięki tej metodzie
bardzo szybko.
Na patelnię dodajemy 1 łyżkę oleju i prażymy migdały aż będą
w złotym kolorze ,uważajmy by ich nie spalić.
Następnie wsadzamy je w wysoki mozdziż albo
garnek i drewnianym wałkiem rozbijamy na małe kawalki,
ale nie miał.
Następnie sezam prażymy go i mielimy w młynku do kawy na drobny miał.
Wyrabiamy ciasto:
Do miski dajemy mąkę,proszek do pieczenia,sól cynamon i cukier
Mieszamy bardzo energicznie
Dodajemy sezam i pokruszone migdały.
Następnie olej,nie wlewajmy wszytkiego na raz stopniowo bo ciasto za każdym razem może wyjśc inaczej,musimy uzyskać odpowiednią konsystencję.

Która wygląda tak ja na zdjęciu nie jest za mokra ani za
sucha ,moglabym je porównać do kruchego ciasta.
ale pod naciskiem dłoni nam sie po prostu rozwala.
Następnie formujemy kulki :
Powiem że sztuką jest formowania ich w ten sposób ,bo formujemy je cały czas gniotąc a nie w zwykłe kuleczki które tworzymy bardzo często np. wyrabiając pączki muszą one być gładkie i nie mogą mieć widocznych połączeń.
Na wschodzie mają wprawę,ale my dopiero się uczymy ;-)
Więc na papier do pieczenia układamy nasze cisteczka.
Nie będziemy smarować ich olejem wystarczająco są one tłuste.
Pieczemy w tej temperaturze 25 min.(180C)
Po upieczeniu zostawmy do ostygnięcia dajmy im pół godziny ,i kosztujmy z mlekiem albo cherbatą
Smacznego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zapraszam do komentowania